Jako dziecko mieszkałem na wsi i zostałem wychowany na farmie. Żyłem więc w bliskim otoczeniu różnych zwierząt.
Nie podobało mi się to, jak niektóre z nich były traktowane oraz były zaniedbane. Poszedłem na studia weterynaryjne zaraz po zakończeniu edukacji w liceum ogólnokształcącym. Jednak dopadła mnie smutna rzeczywistość tego zawodu i nie wybrałbym go ponownie.
Oddałem się więc wolontariatowi w pobliskim schronisku. Wiele radości sprawia mi każde wyprowadzenie psa na spacer, daję mu choć małą namiastkę normalności.
Antoni nie opublikował jeszcze żadnego artykułu z tagami.